Not logged in | Log in | Sign Up
Nie dało się puścić ruchu dla autobusów w miejscu przejścia dla pasażerów? Trochę dzikie kombinacje z tymi przesiadkami, kolejny problem jest jak trafi się opóźnienie:
https://www.info.elblag.pl/37,59870,Bus-z-Elblaga-do-Braniewa-jechal-3-godziny-W-lesie-czekalismy-15-godz-na-drugi-PKS-To-skandal.html?fbclid=IwAR0rwxBnqWpLWu0GKrRg6PAwjlodvLcxFIamWxs1mTNBEnhQlsLE68MQhRQ
Tym zdjęciem przypomina mi się zbliżona sytuacja w PKS Puławy- w 96 w czasie remontu mostu na Wiśle lokalne kursy w kierunku na zachód od Puław, kończyły w Górze Puławskiej (miejscowość w której była owa przeprawa przez Wisłę).
Podobnie było kilka lat temu w PKS Kamień Pomorski podczas remontu mostu w Dziwnowie nad rzeką Dziwną.
Dla mieszkańców tych okolic oraz osób podróżujących na tej trasie jest to spore utrudnienie życia. Ale potem będą lepsze warunki. Niemniej patrząc z boku - jest ciekawie.
Taka ciekawostka. W starych rozkładach jest zapis "kursuje przy czynnej przeprawie przez Wisłę w Kiezmarku" (trasa Gdańsk - Elbląg). W przypadku braku możliwości przejazdu autobusy jadące z olsztyńskiego do Gdańska kończyły trasę w Elblągu lub jechały przez Tczew.
A tak było w 2010 w Piotrkowie Trybunalskim: http://phototrans.pl/14,442261,0.html