Not logged in | Log in | Sign Up
Właśnie wróciłem z Beskidów i śnieg był tylko na stoku na trasie zjazdowej. Z zaznaczeniem, że narty są teraz "dla wyczynowców albo dla samobójców" /kl
Tutaj śnieg na trasach też był, ale najpierw spływał przy +15, a potem przyszło ochłodzenie i zrobiło ze stoków lodowisko
To w Beskidach podobnie W ogóle było śmiesznie, bo trafiła się jakaś wymiana studencka (Murzyni, Hindusi, Chinole etc.) i wszyscy mieli chyba pierwszy raz narty na nogach. Niektórzy się nawet przyznali, że śnieg... widzieli tylko na Kilimandżaro! Było wesoło /kl