Not logged in | Log in | Sign Up
lepszy niski Neoplan niż jakiś stary IK280
Z miłą chęcią udowodniłbym Ci, że jesteś w błędzie, ale niestety (naszczęście!!) ten wóz już skasowano
Tak? to rzeczywiście musi to być coś tragicznego bo większym złomem niż IK280 w życiu nie jechałem, nawet moje miasto uchroniło się od monopolu IK a możesz powiedzieć czego uważasz Neoplany N4021 starszej generacji za złe?
OK, zostały nam jeszcze 2 takie pierdziele (1221 i 2271) - zapraszam na przejażdżkę, obejdziemy się bez słów
Dodałbym jeszcze #7281 i #1224 albo 23- łone takie podobne do siebie i ciągle mi się mylą
No, 7281 i 1223 to akurat z innej beczki, zaś 1224 został już dawno skasowany!
ikarus - problem w tym, że musiałbym jechać ponad 650 kilometrów :( także jak możesz to napisz słowami jak się tym jeździ. ale przez niską podłogę w porównaniu do ogromych schodów w Ikarusie 280 już jest lepszy moim zdaniem.
voy, przejechalbys sie jakims wozem z kisalfoldu to bys zmienil zdanie.
Ogólnie hałas jest taki, że nie słyszysz własnych myśli, bo silnik koniecznie próbuje zagłuszyć sam siebie. Osiągi są tak fantastyczne, że szybciej dojdziesz gdziekolwiek na piechotę, niż tym gratem. No i fatalna awaryjność kluczowych podzespołów uniemożliwiająca sprawne dysponowanie wozem. Ja nie twierdzę, że stare N4021 są z zasady złe - na swój sposób je lubię też. Ale nikt mi nie wmówi, że 15-letni N4021 jest w czymkolwiek lepszy od 20-letniego ikarusa (może oprócz tej nieszczęsnej niskiej podłogi...).
powiedz jeszcze co w tym twoim 20-letnim ikarusie faktycznie ma tyle lat 20 lat dla ikara to conajmniej 3 NG po drodze
Zalety wobec ikarusa? To czywiste - niska podłoga (oprócz ułatwienia wsiadania skraca postoje na przystankach), dwuskrzydłowe drzwi, automatyczna skrzynia biegów, nieco nowsza stylistyka... wydaje mi się iż zakup pojazdu używanego jest dobrą alternatywą do remontu.
To mało masz ikarów ze skrzydłowymi drzwiami i automatem?? Poza tym pamiętaj, że w tych neoplanach wymagany jest remont kapitalny, którego koszt przewyższa cenę zakupu
decomposed: To że na Węgrach ikarusy są dobrze utrzymane nie zmienia faktu, iż te kursujące po Polsce to jedno wielkie złomowisko.
JP. Zlomowisko macie w lublinie. Sa przedsiebiorstwa ktore dbaja o to czym jezdza. Lepiej dobic stary woz i kupic nowy pojazd niz ratowac sie jakas uzywka.
Zgadza sie, Są firmy które potrafią zadbać i o peery czy M11, a są takie które dobiją nowe wozy po bardzo krótkim czasie eksploatacji. Osoby które nie miały "przyjemności" jazdy tymi starymi strupiały Neoplanami proszone są o nie wymądrzanie sie :P
Owszem, złomowisko mamy. Ale jak nie ma kasy to tylko remonty szrotu zostają.
JP - ZAPAMIĘTAJ SOBIE taniej wyjdzie zakup uzywki z zachodu niż remont PR lub M11. W wolnej chwili wrzuce do neta rozpiskę, jaką jeden z uznanych specjalistów stworzył, aby to udowodnić, po 3 latach koszt zwracasię dwukrtonie.
Pozdrawiam