Not logged in | Log in | Sign Up
Niestety, podnieść się później po takim upadku, dla wielu firm będzie już niemożliwe.
W wielu regionach już dotychczas widać było stopniową stagnację w przewozach na rzecz samochodów osobowych. Jeśli to wszystko się przedłuży, to może się okazać, że autobusowy transport regionalny będzie można co najwyżej zbudować od nowa w ograniczonym zakresie, z dużymi dotacjami.
Wprawdzie niektóre firmy faktycznie mogą zniknąć z rynku, ale chociażby przewozy szkolne ktoś będzie musiał obsługiwać. Tragedia będzie tylko jeżeli zostanie utrzymana nauka zdalna nawet po zakończeniu całej pandemii.
Natomiast temat "autobus kontra samochód" jest już dużo bardziej rozbudowany. Mogę powiedzieć o sobie. Tegoroczny przebieg mego samochodu jest o połowę mniejszy od analogicznego w poprzednich latach, ilość wyjazdów autobusowych czy kolejowych również zmniejszona. Niemniej gdy sytuacja wróci do normy, wznowione zostaną wszystkie kursy sprzed pandemii, to nadal będę wybierać ten środek lokomocji który w danym przypadku będzie korzystniejszy.
Jeżeli pierwszy autobus do miasta przyjeżdża około 7:30, to osoby rozpoczynające pracę o 7:00 muszą szukać innych sposobów dojazdu. Nie mówiąc o tym że w wielu firmach pierwsza zmiana zaczyna się godzinę wcześniej.