Not logged in | Log in | Sign Up
Do momentu aż coś nie przyciśnie ZTM`u do podjęcia decyzji o kolejnej elektryfikacji, nie doczekamy się tutaj trolejbusów częściej niż jest to teraz.
Jak na mnie linia 157 jeżdżąca tędy co 20-60 minut to trochę za mało. Zwłaszcza, że obecnie 26 dużą część trasy pokonuje pod siecią.
Jaaaasne - a autobusy najlepiej pociąć 10 tez by nikt nie zelektryfikował jakby Warbus nie padł. Uwielbiam te chore mrzonki.
Adrian jak wiesz zajezdnia przewidziana na określoną liczbę pojazdów oznacza koszty stałe na pewnym poziomie, dlatego warto by liczba wozów w ruchu była taka, by ją w pełni wykorzystać.
Organizator patrzy na tabelki tu i teraz. Podejrzewam (nie wiem tego), że wozokilometr trolejbusu jest dla płatnika droższy pewnie o co najmniej 1/3.
Są 2 kwestie. Pierwsza, że jak zainwestowano w infrastrukturę, a tabor stoi już w zajezdni to należy to wykorzystywać w odpowiednim stopniu. Druga to doskonale Ci znane prawodawstwo i Ustawa o elektromobilości, które idzie w kierunku 100% elektryfikacji.
14,20,38,39,45,50,57 - na tych liniach trolejbusy by mogły zawitać na dłużej. Tylko że sporym problemem jest brak niedokończonych odcinków sieci trakcyjnej przy Gazowej i Nadbystrzyckiej. Wyjazdowe 14 na Węglin może obsłużyć stary Ursus. 20 do Dębówki przegubowe Ursusy dadzą radę - tam już przegubowe Solarisy jeździły. Na 38 solowe Ursusy dawały radę. Z 39 problemem jest brak sieci trakcyjnej na krańcach i na Nadbystrzyckiej pod Chatą/Karczmą - ale na siłę by dało radę. Na 45 wystawiano Ursusy jeszcze gdy na JP przy Gęsiej i Mełgiewskiej przy Grygowej nie było sieci trakcyjnej. Teraz przy 20 minutach postoju na Gęsiej powinny nawet Ursusy bez problemu obsłużyć szczyty. 50 - jak skończą się prace przy wiadukcie kolejowym to będzie spory kawał Mickiewicza-Wojciechowska pod drutem. Linia do rozważenia. 57 - w zasadzie adekwatnie do 39 ale plusem jest sieć trakcyjna na Porębie.