Not logged in | Log in | Sign Up
Dobrze napisał. I warto też zwrócić uwagę, że stoi jeszcze przedwojenny słupek przystanku tramwajowego. /kl
Ten słupek przystankowy nie jest przedwojenny. Jest tylko zrobiony na podobieństwo przedwojennego. Takie słupki stały przez jakiś czas w warszawie. Były na nich zegary, które szybko się zepsuły. To było w latach sześćdziesiątych.
Mam duże wątpliwości czy w czasach "twardego PRL-u" (właśnie lata 50. i 60.) ktoś by robił słupki przystankowe na podobieństwo tych przedwojennych! Jak wiemy komuniści raczej tych czasów nie kochali Więc IMHO to jest raczej sztuka, która zawieruchę wojenną przetrwała. Ale oczywiście kłócić się nie będę. /kl
Czasy Powstania w centrum Warszawy. Poza tym to nie moja opinia tylko kogoś mądrzejszego, komu to zdjęcie pokazałem. Ale nie musisz wierzyć /jl
No nie muszę. Ale sam zasięgnąłem trochę wiedzy i faktycznie takie słupki były stawiane od 1952 roku (pierwszych 20 sztuk z okazji otwarcia MDM-u w dniu 22.07.1952 r.). I "trochę" zdążyli ich nastawiać. W przestrzeni miejskiej funkcjonowały niecałe 2 dekady. /kl
Poza tym gdyby włodarze miasta byli uprzedzeni do poprzedniego ustroju to po pierwsze i tak by nie stawiali takich słupków, zwłaszcza w samym centrum miasta. Po drugie słupki przystankowe były jak wiadomo (nawet w tamtych czasach) objęte konkretnymi regulacjami jeśli chodzi o wygląd oznaczenie etc, więc raczej jakieś odzyski sprzed IIWŚ nie wchodziłyby w grę, zwłaszcza kilkanaście lat po wojnie Mimo wszystko sama idea takich słupków w tamtym czasie wydaje się dosyć dziwna.
No zatwardziały komunistyczny "beton" wręcz uwielbiał czasy Dwudziestolecia Międzywojennego! :> /kl