Not logged in | Log in | Sign Up
Ciekawe jak można było pomoc, skoro nawet nikogo nie wpuscił i nie wypuscił z autobusu a ochrona dworca stała i patrzała a dyzurny w karty grał... Na 30s przed przyjazdem Policji kierowca zmiekł otworzył drzwi a owy bokser uciekł
Ale naszczęście wszystko pewno zostało nagrane i miejmy nadzieję że Policja złapie gościa.
A zeby było smiesznie, to jego kumple wsiedli do 1811 ponownie i udali sie w dalszą drogę w kierunku Starego Rynku. I dalej leciały miłe akceenty w kierunku kierowcy. A gdyby kierowca miał dobry słuch to by usłyszał gdzie bokser sie udał (tak głosno kumple gadali z nim przez telefon). Ale tutaj na prawdę wielkie prawa dla ochrony dworca, dyzurnego i policji które ma na prawdę super czas reakcji..:/
A porpo nagrania i własnie nie wiem czego sie kierowca bał, skoro wszystko miał nagrane, spokojnie mógł czekac cierpliwie, ale nie bo po co....
@Poznaniak: chyba smileya zapomnialem dorzucic na koniec mojego wpisu - sorki