Not logged in | Log in | Sign Up
To oznacza, że miejski przewoźnik definytywnie żegna się z Mielnem i Unieściem?
Nie do końca - zamiast autobusu będzie statek na tej samej taryfie biletowej
Ta nowa jedynka to coś w stylu "zrobiliśmy centrum przesiadkowe na którym nie ma się na co i po co przesiadać, cholera, trzeba coś wymyślić". Plus z początku pewnie będą się zdarzać pomyłki i irytacja z powodu nazewnictwa linii, w końcu 1 siedzi głęboko w głowach mieszkańców jako linia jeżdżąca do Mielna. Mam dokładnie te same obawy co Ty i jednak myślę, że nie okażesz się złym prorokiem.
*myślę, że okażesz się złym prorokiem. Niedoczytanie opisu boli.
@piotr_kosz - miałem na myśli bezpośrednie połączenie autobusowe. Również jestem zdania, że "jedynka", to nietrafiony pomysł na numerację tej linii.
@Mrozard - z sprawdzeniem tezy dotyczącej centrum przesiadkowego będziemy musieli poczekać do zakończenia sezonu, ponieważ każdy kurs ma być realizowany do Os. Bukowego, a przesiadki będą możliwe na 3-4 przystankach wspólnych z linią nr 6. Jeżeli zaproponowano by od początku kursy tylko od Wąwozowej, to z pewnością można byłoby się zgodzić z tym stwierdzeniem. Tak jak było z połączeniem nr 33, które na siłę miało taką formę.
Ogólnie ZDiT w piśmie do MZK sygnalizował potrzebę stworzenia linii niezależnej względem centrum (najlepiej do Os. Bukowego), bo kongestia drogowa na Monte Cassino, Młyńskiej znacząco wpływa na punktualność autobusów. W trakcie rozbiórki wiaduktu będzie wyłączona ulica Batalionów Chłopskich, co spowoduje kolejne utrudnienia. Konieczne było połączenie punktualne, bo rozkład jazdy statku nie będzie pozwalał na spóźnienia linii dowożącej do przeprawy. Sądzę, że gdyby nie wyłączenie wiaduktu Monte Cassino, to nadal byłaby to linia nr 6 lub przedłużenie połączenia nr 3.
@Michał K. - tak, dopóki Gmina Mielno nie zapłaci, to autobus tam nie wróci (poza sytuacjami wyjątkowymi - np. awaria statku). A numer uważam za trafiony, bo kojarzy się ze starą jedynką, co ma dobry efekt marketingowy. Ponadto linie promowe też mają podobną numerację. Zamieszanie i tak będzie - dla starszych osób każda zmiana jest szokiem...
I jeszcze w ramach uzupełnienia - wsiadam w 1 z Os. Bukowego do pętli Jamno Przystań, mam gwarancję statku do Mielna lub Unieścia. W jednej taryfie biletowej
Tyle tekstu tu jest do przeczytania, że prościej mi po prostu zapytać: Czy będzie jeździć Ikorus?
Zachodzę w głowę jak połączenie autobus + statek ma być konkurencyjne dla bezpośredniej linii Koszalin - Mielno? Czasowo? Cenowo?
Na pewno czasowo. Co z tego że jest S6, skoro korki do Mielna i notoryczne opóźnienia to w sumie tradycja.
@Jacek - pod względem teoretycznym, rozkładowym, bus firmy "Ronin" ma przewagę 15 minut z Os. Bukowego. W praktyce, szczególnie w słoneczne, ciepłe, wakacyjne i weekendowe dni, kiedy zdarzają się opóźnienia powodujące "wyrzucenia kółek", duet autobusu ze statkiem może być naprawdę konkurencyjny. Tym bardziej, że jeden z przystanków jest w środku Mielna. Tak jak wspomniał Bartosz - nowa infrastruktura drogowa nie rozwiązała problemów, ponieważ jest rondo o małej przepustowości na wjeździe do Mielna i sygnalizacja świetlna przy Biedronce.
A cenowo? Będzie to samo w przypadku braku ulg - 7 złotych za przejazd autobusem i przepłynięcie statkiem. Natomiast jeżeli chodzi o bilety ulgowe i uprawnienia do przejazdów bezpłatnych, to komunikacja miejska ma już znaczącą przewagę.
Z całym szacunkiem do tego pomysłu, ale jednak wolę busiarstwo. Mimo, że ciasno i tabor tandetny to częstotliwość jest ok i nie trzeba robić żadnych przesiadek, no i jeżdżą prosto z dworca, co jest dodatkowym atutem wśród turystów, którzy w większości przyjeżdżają pociągiem... A prom ten traktowałbym tylko jako jednorazową atrakcję turystyczną.
Nie mam żadnych wątpliwości, że linie nr: 1, 1M i 1U nie mają szans z pociągiem lub busem, jeżeli podróż zaczynamy z innej części miasta, niż osiedle Północ. Do tego nie musicie mnie przekonywać. Najważniejsze, że wreszcie wszystkie środki transportu z MZK będą pod jednym biletem.