Not logged in | Log in | Sign Up
Niemożliwie zaniedbane jest to Volvo. Syf w środku, zużycie materiałów wykończeniowych, łączy się z mocnym szarpaniem skrzyni zautomatyzowanej i słyszalnym zużyciem mostu tylnego. Jak się jedzie po wyżej 70 km/h, tak jak ja miałem możliwość jechania tym do Warszawy, to dźwięki są, jakby Tupolew startował.