Not logged in | Log in | Sign Up
Jeśli nie zostanie naprawione Volvo to jak najbardziej tak.
Są to wyniki dbałości o wozy. Wczoraj też na Z zepsuł się 4251, wyjechał za niego 5257, potem 4252 za którego wszedł 4251.
No to 7051 zrobiono konkurencję
I to jest niezły paradoks, bo w pewnym momencie mówiło się, że radomski Irex ma najlepiej utrzymane wozy - kartony - ze wszystkich czterech operatorów (jestem gotów stwierdzić, że wciąż to pierwsze miejsce utrzymują na przemian z Autosanami Michalczewskiego). Widać tą niemałą różnicę pomiędzy kontraktem na nówki a biedaumową na jazdę demobilem, i to mimo słynnego podejścia ZKM Gdynia do tematu kontroli.
A dziś na Z/2 w zamian za 4251 jedzie 5250 od 1h.
TranslatorPS: Akurat na linii S Irex ma umowę na nówki, a sytuacja jaka jest wynika z prób wygrywania przetargu za wszelką cenę i jeżdżenia za miskę ryżu. Czym to się kończy będzie można się wkrótce przekonać na kolejnym przykładzie.
Ornowski jeździł za niskie stawki, już nie jeździ. Warbus jeździł za niskie stawki, już nie jeździ. Myślę, że trzeba obniżyć jeszcze bardziej stawki w następnych przetargach. Najlepiej Nówka, z klimą, z pełnym wyposażeniem, jakie tylko fabryka może dać i stawką jak za 20 letniego trupka. No wiadomo i tylko full elektryki
@Misiek194: i mniej więcej to samo jest w Radomiu, ale z Michalczewskim, który przez skrajnie dumpingową stawkę ("byleby tylko utrzymać jakiś kontrakt u siebie") mało co ma na kierowców i ma problem z ich utrzymaniem w firmie - do tego stopnia, że parę tygodni temu musieli oddać jeden dwuzmianowy obieg do MPK, bo nie mieli na tyle swoich ludzi żeby obstawić komplet służb. Pod względem wozów akurat u nich sytuacja wygląda w porządku, bo mają ledwo czteroletnie M12LF, ale i tak powoli zaczynają się rodzić myśli, ile zajmie aż będą zmuszeni pójść po śladach lubelskiego Warbusa.