Not logged in | Log in | Sign Up
Myślę, że miasta są chętne tylko zwyczajnie nie ma już czego nazywać. U nas w Krakowie jest bardzo, bardzo niewiele ulic i rond bez nazwy a tzw. Bank Nazw jest pełny. Jest ponad 150 nazwisk w banku i cały czas przybywają nowe. U nas jest ten problem, że nawet jeśli jest coś bez nazwy to miasto nie wychodzi samo z inicjatywom i sobie czekają "na zbawienie". A prawda jest taka, że w obecnych czasach nowe nazwy są przede wszystkim nadawane od jakichś ludzi zasłużonych lokalnej społeczności.