Not logged in | Log in | Sign Up
Hehe, poznaje go kiedyś dobiegałem na autobus, to kierman poczekał chwile, więc wsiadłem ale z tyłu już dojeżdżała moja linia więc szybko wysiadłem jak już szofer drzwi zamykał. hehehe dzień później ten kierowca stał akurat na przystanku jak przechodziłem, poznał mnie i też chciał mnie zabić wzrokiem heheh bazyliszek jeden...