Not logged in | Log in | Sign Up
Jak zwykle pewnie kratownica sie sypie, a u nas sie nie naprawia tylko wycina, a później znów będzie płacz ze nie ma czym jeździc. ten nowy prezes MZA to tez wcale nie lepszy jest :]
Bezmyślność MZA nie zna granic... kasuje się ładnie chodzące lewarki, a zostawia w ruchu szroty o dobrej kratownicy, które i tak nie jeżdżą, bo stale się psują.
zaciszanin: I co z tego, że silnik dobry jeżeli odpadnie na drodze.. Kasują to co przy użyciu najmniejszych środków najdłużej pojeździ.. Silnik i kratownica to nie wszystko. Może ma przegniłe podwozie, może zawieszenie..
Hmm... Chyba miałeś na myśli ">Zostawiają< to co przy użyciu najmniejszych środków najdłużej pojeździ"? Gdyby tak było we wszystkich przypadkach to pełna zgoda. Nie zawsze jednak eksploatuje się wozy tańsze w utrzymaniu, tzn. często sprawniejsze techniczne, a bez rewelacyjnej kratownicy. Jeśli ciągle trzeba inwestować w wóz zamawiając do niego podzespoły (tylko dlatego, że ma dobrą kratownicę) to coś jest nie tak. Ale tak to jest, jak się kładzie nacisk na nie to, co trzeba.
Hehe dokładnie "Zostawiają". Co do części. Są droższe i tańsze. Most nie kosztuje tyle samo co tuleje czy półoś. Procedura kasacyjna nie jest aż tak prosta jak się wielu wydaje. O kasacji decyduje więcej czynników i ktoś kto o niej decyduje ma o tym pojęcie