Not logged in | Log in | Sign Up
W dodatku w regulaminie jest napisane:
"Preferujemy zdjęcia (...), z max rozmiarem 200kB (...)". Nigdzie nie ma wyraźnego zakazu publikowania większych, zresztą limit ustawiony jest na znacznie więcej (jak czasem omyłkowo kliknę w oryginał sprzed obróbki, to od razu wyskakuje Error Srocz). Dotychczas wszystko opierało na zasadach zdrowego rozsądku, jeśli ktoś z lenistwa nie kompresował to dostawał zjebki, ale w takich przypadkach jak na załączonym obrazku ciężko zejść w dół nie tracąc dobrej jakości. Nasz londyński kolega jednak widzę postanowił dziś zaserwować nieco nadgorliwości.
imho powinien wypowiedzieć się w tej kwestii naczelny admin :>
Jarosz: obecnie bardziej nadgorliwy jest Sadorg. Jak nie było liczników to nikt nie patrzył na limit, chyba, że znacząco przewyżał wielkość przeciętną. Wkurza mnie to szukanie dziury w całym, nie powiem...
Ja jakoś nie robiłam dotychczas problemu z regulaminowym 200kB (wyjątkowo niektóre zdjęcia miały do 210kB), więc nie wiem o co chodzi. Owszem, przy takim rozmiarze niknie gdzieś jakość, ale skoro regulamin tak prawi...
to nie ludzie są dla przepisów, tylko one dla nich. regulamin zawsze można zmienić.
dokładnie. a w dobie rozpowszechnionego szerokopasmowego dostępu do internetu nikomu nie zaszkodzi podniesienie limitu do 230 czy 250kb.
@KR. Ja nie zwracałem na to wcześniej uwagi? Nie zabieraj głosu jak nie znasz sprawy. Zwracam uwagę autorom tych zdjęć na których z rozmiarem pliku da się zejść w dół bez utraty jakości (nie czepiam się nikogo za zdjęcie np. w lesie (czyt. z duza ilością szczegółów), które przekracza limit o kilkadziesiąt kilobajtów. Ale jak ktoś wrzuca fotę z wyjaranym niebem i dużą ilością jednolitych powierzchni, która przekracza znacznie limit, to znaczy, że nie szanuje innych oglądających.
proponuję by posłuchać admina a potem pójść na piwko pogadać o czymś przyjemnym
@JP: tak jest, zasady zmienione, frustracje niektórzy wyładowali, można iśc na piwo - zapraszasz do Alcatrazu? :P
ciebie nie mogę zaprosić bo tylko o mnie wypytujesz innych a sam się nie ujawnisz jak wyglądasz :P a do alcatrazu nie mogę zaprosić z tego prostego powodu, że tam nie mieszkam