Not logged in | Log in | Sign Up
A co mu się stało?
Staranował cztery Many
Gniot był niesprawny, czy kierowca?
Nie wiadomo ten gniot to pechowy bo przód miał trzy razy rozwalony, a krótko jak był nowy dostał w bok od ciężarówki i naprawiany był w Laskowicach.W tej chwili ma NG w Biskupicach.
Na Infobus Forum przeczytałem, że najprawdopodobniej przyczyną był zawał serca u kierowcy. A te autobusy to chyba miały ubezpieczenie AC?
Raczej nie miały AC
a gdzie to sie stało - na terenie zajezdni czy na trasie??
Na terenie zajezdni
Podobnosz kilka MANów rozwalił i to całkiem nieźle aż dwa wylądowały w Sadach!!!:-)
;P narazie wszystkie robią w macierzystej zajezdni został jeszcze 1077 byc moze ten trafi do Sadów
Najfajniejszy bus w Poznaniu i taki rozje...ny.
Zrobili już tego Jelcza?!
Tak już dość dawno;)
taki rozwalony to chyba tylko do przewozu pracowników się nadawał