Not logged in | Log in | Sign Up
Ja p... znowu ten badziew. Wiadomo że już nie ma czym jeździć bo sypią się Ikarusy i NG272 ale nie lepiej kupić coś kilkuletniego jak to robi KPK. Kolejny krok wstecz tak jak remonty PR110 w KZK. I pomyśleć że polskie zakłady zwalniają i są zamykane jak Jelcz a tutaj kupuje się wozy z Białorusi i Turcji.
A za co można lubić autobus, który nie dość, że jest dziadostwem, to jeszcze na dodatek nie jest niskopodłogowy?
Słowo dziadostwo zastępuje milion innych słów, bo "referatu" na temat pojazdów tej marki pisać nie zamierzam. Przejedź się, to się przekonasz. Najlepiej takim starym i zajechanym tzn. 1-2 letnim...
A ja bym się chętnie przekonał jakie są białostockie powody. W Petersburgu jechałem starym MAZem 105, jeszcze z wieżowym silnikiem i było całkiem fajnie.
Jeździ się tym całkiem znośnie, tylko, że auto jest mułowate, a niektóre siedzenia są tak umieszczone, że masz kolana pod brodą. Generalnie nie są złe, ale strasznie się sypią. Podsufitki są podokręcane śrubami, bo otwierały się w czasie jazdy. MAZ jest tandetnie wykonany. Gdyby nie to, to uszłyby w tłoku.
Co do kolan pod brodą to muszę się zgodzić, ale resztę to mieli w Petersburgu w miarę dopracowaną.
ja ich nie lubie bo maja za malo miejsc siedzacych .Po prawej stronie jest tylko jeden rzad foteli .Silnik jest umiejscowiony w przedniej czesci autobusu w miejscu gdzie w wiekszosci autobusow znajduja sie miejsca stojace . I ogolnie podczas jazdy wszystko trzeszczy i skrzypi .
w 203 są natomiast straszliwe trzaski i drzwi w czasie jazdy mogą się otworzyć :P
JP przejedź się 811 w korach zobaczysz co tam się dzieje , wszystko drży dzwoni idzie ogłuchnąć