Not logged in | Log in | Sign Up
Trochę mnie ta impreza zawiodła, bo oprócz dwóch RO były same znane RTO i cała masa ŠL i ŠD, niebyła natomiast żadnego Jelcza, żadnej Pragi, cisiłem śię, że będzie nowo zrestaurowana Praga NDO i Tatra HB której jeszcze nie mam, ale nic z tego
No ŠM (městská), ŠL (linková) i ŠD (dálková) to już inna kategoria bo karoseria integralna, płaski silnik po podłogą, kiedy śię pierwszy raz pojawiła na linii 134 w Pradze w 1970 roku to na nią patrzyłem jak wariat, nie dzielone szyby, automatyczna skrzynia, w SD WC, lampki i dmuchawy nad siedzeniami, potem to z nich zniklo, szyby podzielili, zamiast SD otrzymywały CSAD SL Turist (Jak SD, ale bez WC, dmuchaw, lampek za to śie pojawiły tylne drzwi), jedyne co zostało u miejskich automatyczna skrzynia Praga 2M-70, nie istniała żadna bez automatu co nie można już powiedzieć o B7.., króre ich zastąpiły. Co prawda pólautomatyczne skrzynie Praga Wilson miały już autobusy Praga i Skoda przed wojną (przed rozjazdem ustawił kierowca lewarek na bieg docelowy i same biegy mu tam skakały same po naciśnięciu sprzęgła - po wojnie tą skrzynie mieły szynobusy M131.1), poza tym Karosa miała już autobus integralny s silnikiem z tyłu w latach 50, ale ak to było za komunistów nie pozwolili produkować, w końcu w Polsce też tak było, pamiętam w 68 roku na Mazurach u ciotki byłem miałem wtedy 15 lat i tam jeżdzil PKSowski Autosan s integranym nadwioziem z drzwiami przed przednimi kołami i trzema szybami z przodu i potem produkowali podobne autobusy na podwoziach Stara, bo było taniej.
A powiedz rvalik, czy karosy B7xx były w pewnym stopniu wzorowane na prototypie Jelcza 039? Mam na myśli ten autobus, opracowany na przełomie 1968/1969: http://www.phototrans.eu/14,218103,0.html. A i jeszcz jedno pytanie - czy te automatyczne skrzynie Praga 2M70 były u was niezawodne?
Może było, nie mam pojęcia, ale podobny jest, mnie śię wtedy wydawało, że były wzorowane na Magirusie M2000, tylko nie były zdolni tak tą przednią szybe wygiąć, o skrzyniach 2M70 nie słysiałem nic złego, u klas B7.. śię pojawiły mechaniczne skrzynie z powodów tego, że wtedy we fabrice Praga miała pierwszeństwo produkcja wojskowa a konkretnie skrzynie do transporterów BVP, tę skrzynie miały swoje limity, nie były planetowe, miały tylko dwa biegi s redukcją na dwójce a z początku nie było można hamować silnikiem. W Pradze były wtedy kasowane trolejbusy a linia na Strahov śie utrzymała jako ostatnia y tego powodu, że busy nie były w stanie w tych serpentynach zastąpić, ogórek to do góry wyjeżdział na jedynce bo jak próbowal zmieniać biegi to się po prostu zatrzymał no i SM to znów nie był w stanie wyhamować z górki, pamiętam, że kierowcy śię tarly prawimy kołami o krawężniki, abz się nie rozjechało, trajtki skasowano dopiero jak skrzynie dostały możliwość hamowania hamulcem wydochowym
Od zawsze zastanawiała mnie zarówno idea istnienia, jak i sama konstrukcja wspomnianej skrzyni tj. Praga 2M70. Czy widzieliście może jakieś polskojęzyczne strony, na których byłoby trochę więcej detalów technicznych? Niestety nie udało mi się znaleźć nic konkretnego, a węgierski jest ponad moje możliwości...
Mnie też fascynuje 2M70, ciekawe czy zamontowano ją kiedyś na próbę do ogórka? Oprócz węgierskich, jest sporo stron po czesku:
http://www.zobela.fscr.cz/Motor810/810_hprevod.html
http://cargofira.xf.cz/zakonite/praga_2M70/2M70.pdf
Pamiętam totalny szok jak wsiadam do ikarusa w Warszawie w 1988 roku, a to automat! I to nie późniejszy Ecomat 5501 albo 7501 i ich bracia, ale 2888 albo któryś z jego braci. Ciekawe, jaka była żywotność i ekonomika eksploatacji tych skrzyń? I czy to było opracowanie oryginalne, czy klon jakiegoś Voitha/ZF? Najwyraźniej nie dali rady opracować następcy?