Not logged in | Log in | Sign Up
A próbowałeś . W Gdyni, jak założono czeskie pantografy, część kierowców przestała hamować pod wiaduktami. Generalnie nic złego się nie działo.
Pod wiaduktem jeszcze nie nabroiłem, ale inni już mieli nieprzyjemne zdarzenia. Więcej jak 30 km/h strach jechać, a to już i tak dużo, bo pałami narywa tam na wszystkie strony przy przejeżdżaniu.
W hradcu to koleś prawie 60tką pod wiaduktem 21tr przelatywał - a na prostych to pod 70 jeździł - oni się nie pierdolą bo mają czym;)