Not logged in | Log in | Sign Up
Ciekawe czy kiedykolwiek wprowadzi się tą opcję w jakimś polskim mieście?
Najpierw musimy osiągnąć szczyt zachłystywania się indywidualną motoryzacją. Póki co nadal zdecydowaną większość pasażerów komunikacji miejskiej stanowią u nas ludzie, którzy z takich czy innych przyczyn nie mogą podróżować własnym autem.
Bardzo ciekawa inicjatywa, a czytając Twój opis przypomina mi się filmik, który kiedyś był na stronie UM w Kielcach bodajże, o likwidacji tramwajów w miastach w USA, z tym że tu to działa w drugą stronę, ciekawe czy w Polce by się takie coś sprawdziło...
Kurwin zapewne by protestował przeciwko ograniczaniu "swobód obywatelskich"
Liberalizm to bardzo ograniczona ideologia, która nie przewiduje konsekwencji swoich czynów.
Nie ma czegoś takiego jak darmowa komunikacja miejska. No chyba, że kierowcy i cały personel nie otrzymuje pensji, fabryka dostarcza autobusy nie biorąc za to pieniędzy, a paliwem jest woda z pobliskiej rzeki;) Zmienił się tylko sposób finansowania. U nas finansują ją samorządy i pasażerowie kupujący bilety. Tutaj jak widać wprowadzono inny model i w 100% koszty pokrywane są z podatków, danin itp. Ma to swoje minusy (wyższe podatki), ale tak nie do końca bo relatywnie przekłada się na zmniejszenie oddziaływania samochodów na drogi, szybkość poruszania się (a czas to pieniądz) oraz zniszczenie dróg.
Ależ właśnie o tym napisałem - jest to bardziej opłacalne niż rozbudowa sieci dróg, a istniejąca sieć nie jest tak obciążona przez co zmalały wydatki na jej utrzymanie. Nie rozumiem więc dlaczego twierdzisz jakoby podatki miałyby być wyższe skoro pieniądze które miały iść na drogi idą na komunikację miejską? Po za tym to nie chodzi tylko o pieniądze, a inne wymierne korzyści jak zmniejszenie emitowanych zanieczyszczeń(co jest obecnie bardzo na czasie) czy ochrona ludzi przed uszczerbkiem na zdrowiu czy nawet utraty życia na wskutek wypadków.
Szkoda, że obecne "lobby" motoryzacyjne wykazuje się argumentem o zabraniu wolności, nie patrząc na obiektywne liczby, które świadczą o wyższej elastyczności i ekonomiczności zbiorowych środków transportu. Nie wspominam już o poprawieniu walorów wizualnych, dźwiękowych, itp.
Przecież Amalio napisał, to było najbardziej zmotoryzowane miasto Belgii. Darmowa komunikacja zbiorowa jest następnym krokiem po osiągnięciu szczytu rozwoju indywidualnej komunikacji - jeżeli ten szczyt był tu osiągnięty, to trudno się spodziewać, że były same osiedlowe uliczki.
@aron: A tranzyt przez miasto to którędy puścisz? Przecież nie każesz tym ludziom przesiąść się do autobusów :P
Skądże. Aron by im kazał przesiadać się do busów, a nie autobusów:P
Amalio tak dokładnie opisał całą sytuację, że trzeba naprawdę mieć problemy z czytaniem ze zrozumieniem, żeby tego nie zrozumieć. Jeśli masz problemy z rozumieniem tekstu, to pozostaje tylko wyjazd do Belgii by zapoznać się z tym wszystkim na własne oczy. Niestety obawiam się, że jadąc z przesiadkami lokalnymi busami z Lubelszczyzny utkniesz po paru dniach na granicy z Niemcami