Not logged in | Log in | Sign Up
Ile zostało we Wrocławiu 102Na ?
Zostały praktycznie 3 sztuki na chodzie więc długo nie pociągną (chyb)
Przetargu na dostawę tramwajów dwukierunkowych FPS nam nie uwalił, więc tym razem chyba niestety uda się wycofać stodwójki :(
A ja się pytam: co będzie jeździło na awaryjnych? Już teraz są problemy z ustawieniem na mieście *jednego* składu 105N. Sytuację ratuje protram 205 wyposażony w cofacz, ale trochę czasu chyba jeszcze upłynie zanim na rezerwy zaczną być wystawiane (częściowo) niskopodłogowe wagony.
Na rezerwy kupcie używane Tatry T6A2D z BVG, tanie są, tyrystorowe i mają tylny pulpit do jazdy do tyłu
Wszystkie 105 po modernizacji tak zwane kartofle, trabanty mają cofacz z tyłu, problemem może być przestawienie nawrotnika w drugim wozie.
Do jazdy manewrowej wystarczy gdy pracuje tylko pierwszy wagon. Przy położeniu nawrotnika "do tyłu" drugi wagon jest doczepą bierną, czyli jego silniki nie pracują.
A jeśli silniki nie pracują to wagon daleko nie zajedzie A to wyklucza użycie wagonów 105Na na rezerwach
Zaraz zaraz, czegoś tu nie rozumiem. Po co rezerwa ma jeździć tyłem? Jeżeli tylko manewrowo, to nie widzę potrzeby aby oba wagony uczestniczyły w cofaniu. Pracuję w zajezdni typu czołowego i u nas zawsze w przypadku 105N/Na cofa się z pierwszego wozu, a drugi jest pchany.
No i właśnie chodzi o to, że awaryjny musi cofać z drugiego wagonu skoro robi to na mieście, bez asysty manewrowego. A musi jechać tyłem żeby się wstawić tu i ówdzie, np. na trójkąt na Wierzbowej (tor postojowy dla rezerw, w praktyce najbardziej użyteczny spośród wszystkich dostępnych).
Czyli nie chodzi o to, by oba wagony pracowały podczas cofania, tylko o to, by drugi miał z tyłu pulpit manewrowy. Jeżeli takowy posiada, prawdopodobnie można nim cofać po uprzednim przestawieniu nawrotnika w kabinie pierwszego wagonu. @Cinek: Nawrotnikiem drugiego wagonu nie należy się przejmować. Docelowo jest on ustawiony w pozycji neutralnej, czyli sterowanie prądem silników przychodzi kablami z pierwszego wagonu przy jeździe do przodu, a przy jeździe do tyłu drugi wagon nie pracuje. Do jazdy manewrowej takie rozwiązanie wystarcza.
No właśnie nie. Do jazdy z pulpitu manewrowego potrzebujesz pracujących silników w drugim wagonie, więc musiałbyś przed cofnięciem rozkręcić podłogę w celu odnalezienia nawrotnika. Dopiero w 204WrAs udało się ten problem ominąć, bo do jazdy z drugiego wagonu wystarczy przełączenie jednego nawrotnika.
Właśnie chyba tak nie jest. Silniki pracują w pierwszym, a sterowanie odbywa się z drugiego. Przynajmniej tak powinno być. Zmotywowałeś mnie, aby się o tę kwestię dopytać u mnie lub przeanalizować schematy szczecińskich remontów wagonów 105Na. Mamy kilka składów z pulpitem manewrowym na tyłach drugiego wagonu. Nie wierzę, że zrobiliby bezużyteczny gadżet.
I upewniłem się. Jest tak jak pisałem. Tylny pulpit manewrowy umożliwia cofanie przy przełożonym nawrotniku w pierwszym wagonie.
We Wrocławiu się nie da. Widocznie Protram podczas modernizacji nawalił.