Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.
Dzięki, choć z początku wahałem się z dodaniem tej fotki. Na szczęście jest jeszcze u nas śnieg na drzewach, więc jutro (o ile nie stopnieje) biorę rower i coś postaram się pocykać.