Not logged in | Log in | Sign Up
Już nie hiperbolizuj z tym "trzydziestoletnim" ;P Swoją drogą co za idiotyczna tabliczka. Rozumiem, że stanowisko 1BIS oferuje kursy do krajów NAFTA, a 2BIS do Nowej Zelandii.
Zostały już tylko te ze Lwowa, Łuck wozi się już wynalazkami z Niemiec, Hiszpanii itd.
Z całą sympatią do ikarusów ale wolał bym podróżować 20 letnim zadbanym turystykiem z zachodu.
Co do komfortu, to jednak wóz do dziesięciu lat produkcji zachodniej jest zdecydowanie lepszy. Ikarus to już komfort sentymentalny...
Wystarczy że Ikarus 256/250 jest zadbany, ma tylną oś nowszego typu i wcale nie odstaje od zachodnich używek z lat 80.
Proszę Cię, te siedzenia i przeciekające uszczelkowe okna. I hałas. Myślisz, że dlaczego Setry i Mercedesy O303 wyparły te sprzęty.
Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem.
Tyle że z tego co napisałeś, zupełnie nic nie wynika, bowiem ukraińskie Ikarusy NIE SĄ zadbane. Podróż nimi traktuję jak przygodę, i wszystko jest pięknie dopóki samej jazdy jest 2-3 godziny. Zdecydowanie nie miałbym ochoty jechać czymś takim dłużej, na pierwszym miejscu właśnie z powodu siedzeń, na drugim - smrodu, na trzecim - hałasu. O przeciekających uszczelkach się nie wypowiadam, bo na szczęście w czasie deszczu takim trupem nie jechałem
Co z tego, że jest zadbany jeśli wszystkie użyte do jego budowy materiały były bardzo niskiej jakości? Różnica w produktach z zachodu i wschodu z czasów gdy oba regiony dzieliła żelazna kurtyna jest ogromna. Tutaj masz Ikarusa 256 na poziomie zachodnioeuropejskich wozów z lat 80. (a i tak mam zastrzeżenia do siedzeń): http://www.ikaruspark.ru/Ikarus-256+Classic+Lux.html. A takim zupełnie obiektywnym kryterium weryfikacji naszych opinii jest rynek wtórny - popatrz na ilość ofert i ceny Ikarusów 256 i porównywalnych wiekowo Mercedesów O303, Setr S215 i MANów SR280.
Ten 256 Classic Lux istnieje chyba głównie na papierze. Ktoś w ogóle gdzieś widział taki jeżdżący okaz? :P
@Adam: to że nigdy nie widziałeś zadbanego i czystego ukrainskiego ikarusa, to nie znaczy że takich nie ma.
To, że ktoś go sobie ładnie oklei i odmaluje, nie świadczy w mojej opinii o "zadbaniu". Nie sądzę, by ktoś dbał aż tak, by wymienić niewygodne siedzenia i skutecznie zapobiec przedostawaniu się spalin do środka (skoro sami inżynierowie z Ikarusa nie byli w stanie...).
To źle sądzisz, bo z Łucka przyjeżdżały Ikarusy po kompletnych odbudowach, z wymienionymi fotelami, czyste i nie śmierdzące. Lakierowane pistoletem a nie jakimiś plakatówkami. Jedną wrzucają się w oczy wadą był przestarzały wygląd i niezwykle głośno wyjący most. To ostatnie wyeliminowano Ikarusach produkowanych w późniejszych latach.
Ikarus to jest Ikarus. Kompletna odbudowa i super zadbane, a po kilkunastu miesiącach nie odróżnisz 20-letniego od 10-letniego
Wiadomo, że od setry będzie zawsze gorszy ale to nie zmienia faktu że gdy jest zadbany i ma nowszy most oferuje godne warunki.
No to z takim poglądem mogę się zgodzić jestem zdania, że nawet zadbana peera może być wygodna