Not logged in | Log in | Sign Up
Może, ale jak tam stajesz i masz 20 min do odjazdu to już wbijają ludzie (głównie emeryci) i ciągle pytają kiedy odjazd, czy już pan jedzie. Tam jest tak ZAWSZE.
Typowo polski egoizm - jak człowiek jest przed czasem na autobus, to nerwowo dopytuje o odjazd, bo on zdążył i inni się już nie liczą, z kolei jak nie zdąży to pisze skargi, że kierowcy za wcześnie odjeżdżają lub zamykają mu drzwi przed nosem.
No a zimą nie możesz zostawić chodzącego silnika, bo dzwonią do dyspozytora że im kopcisz pod oknami. A jak im drzwi byś nie otwarł to się zapytają czy Ci zimno, że nie chcesz im drzwi otworzyć.