Not logged in | Log in | Sign Up
dziś przeszedł test bojowy :P
No i w końcu nowa fotka w końcu jezdzi!!! (nawet do tyłu) a dużo się przy nim napracowałem. W trakcie napraw zwijarki (bębny) powróciły na tylnią klapę. Wymieniono uszkodzone "serce" Jasia, poprawono jego słabe punkty więc teraz będzie jezdził no wieszności.
A co mu było?
Półtora roku stał zapsuty na zajezdni, jak się jedno naprowiło to drugie szlak trafił. Na mikołajki to nawet za eksponat robił:)