Not logged in | Log in | Sign Up
Niestety rzadko jest tak ładnie, najczęściej zima w Szczecinie niewiele różni się od jesieni - jest szaro, brzydko, deszczowo i wietrznie :(
Co jak co, ale wczorajszy atak zimy przewyższył w skutkach słynny "dzień pieszego pasażera" sprzed kilkunastu lat. Praktycznie nie można było się dostać z Polic do Szczecina lub odwrotnie. Dziś w autobusie słyszałem rozmowę dwóch nastolatek, jedna opowiadała, że nocowała w Szczecinie u koleżanki, bo przez 2 godziny nie doczekała się na autobus do Polic. Co z tego, że na linii 107 jest 14 brygad w szczycie i autobusy kursują co 7-8 minut, jak w praktyce 12 z 14 brygad utknęło w ogromnym zatorze drogowym na oblodzonej nawierzchni, gdzie łącznie stało 30 autobusów i kilka ciągników siodłowych z naczepami, niektóre z nich stały w poprzek drogi... Mamy SIP i lokalizację pojazdów GPS, tylko najwyraźniej nikt tego systemu nie nadzoruje, skoro pozwolono na to, by tyle autobusów wjechało w nieprzejezdny odcinek.
Coraz bardziej jestem za SKM Szczecin, do Polic, lub nawet do Trzzebiży/a. Może gdyby był pociąg, takich akcji by nie było?
Gdyby był pociąg, byłaby alternatywa. Nie ma pociągu, nie ma alternatywy. Z trzech autobusowych tras do Polic chyba tylko "nadodrzanka" (linia 102) była przejezdna, a może raczej nie dotarły do mnie żadne informacje o problemach na tej trasie, co nie jest jednoznaczne z ich brakiem.
Trasa nad Odrą wg lokalnego portalu była przejezdna.