Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.
Raz na ul. Broniewskiego widziałem przerażający widok: na przystanku "Duracza" ustawiły się jednocześnie aż trzy grodziskie 120-ki (mogło być, gorzej, bo możliwe są nawet cztery)