Not logged in | Log in | Sign Up
Ciekawe, interesujące, fajny opis, tak trzymać. Ten rozłożony resor był fabryczny?
Grzechem firm eksploatujących Autosany był brak smarowania sworzni resorów. W naszym kompletnie wytarły się tuleje niemal do zera, w gnieździe sworzni były tylko niewielkie kawałki blaszki.
Sworznie, to czyste lenistwo. Kiedyś zaproponowałem kupno przyrządu do rozchylania piór resorów w celu ich smarowania, to mnie wyśmiali. Opinia fachowców była taka, że resory są wieczne w stosunku do pozostałych elementów podwozia. Wtedy ja ich wyśmiałem A przyrząd sam zrobiłem.
Ciekawe komentarze. Czy resory i sworznie skrzypiały od braku smarowania?
Nie wiem czy stary resor był fabryczny. Był mocno wyeksploatowany więc może pochodził z 1988r. Ale smarowanie sworzni to temat rzeka - te używane co montujemy (resory bo sworznie i reszta są nowe) także miały tulejki już w formie półksiężyców a więc nikt ich nie smarował.
DOBRE