Not logged in | Log in | Sign Up
Jak z frekwencją na linii do Beska, po zwiększeniu częstotliwości jest większe zainteresowanie?
Trochę ludzi przybyło, ale prawdziwe zwiększenie nastąpi, jak jeden z 2 busiarzy (Gustek-Trans) zwinie się z tej trasy. Podejrzewam, że już niedługo skoro na jednym z ich kursów ostatnio wypadły drzwi z wozu.
Dawniej dużo ludzi z Beska jeździło do Sanoka pociągiem, po wycięciu połączeń kolejowych przerzucono się na busy, bo Veolia miała bardzo drogie bilety, a nie było ich wcale nie wiadomo ile dziennie i nie tak łatwo teraz będzie wrócić z powrotem na linię i pozyskać klientów od nowa. U prywatnych było dużo taniej i regularniej. Nie wiem jak obecne ceny w Arrivie.
Obecnie ceny obniżyli i są pewne promocje, które mają przyciągnąć ludzi (zwłaszcza na bilety miesięczne). Natomiast z tym dużo taniej i regularniej to bym się kłócił, bo kursów niewykonanych z powodu awarii było już trochę. A co do argumentu, że ludzi nie stać to widzę w powiecie sanockim jak to ludzie są rzekomo biedni, a na posesjach po 2-3 auta, plazmy w domach i sobotnie zakupy w Kauflandzie/Intermarche po 100zł. Obojętnie czy na to wszystko na kredyt czy nie, ale mają na to wszystko. No ale cóż, hipokryzja to narodowa cecha Polaków
Sypiesz ogólnikami jak potłuczony, bo PRL już dawno się skończył, gdzie auto było wyznacznikiem luksusu, teraz za 1500zł kupisz w miarę sprawne auto mające LPG i możesz spokojnie jeździć, a potrzeba posiadania auta wynika najczęściej z pracy, bo nie ma czym dojechać z wielu miejscowości, tym bardziej jak np. zaczynasz 1 zmianę inaczej jak niektóre firmy bo o 6 rano a nie o 7. Chyba sam się jeszcze nie utrzymujesz i nie robisz zakupów dla dziecka skoro wypominasz komuś zakupy za 100zł, bo biorąc pod uwagę podstawowy model rodziny 2+1 te 100 złotych to tak na prawdę wielki pikuś, bo koszt utrzymania jest potężny, do tego dużo bardziej opłaca się wydać raz w tygodniu 100zł na zakupy w supermarkecie, gdzie można trafić na promocję niż codziennie kupować w sklepie osiedlowym, gdzie każdy produkt jest kilkadziesiąt groszy droższy.
Mylisz pojęcia, to że jeszcze kogoś ewentualnie byłoby stać na coś droższego, a kupuje tańsze to nie hipokryzja, tylko zwykła ekonomia i oszczędność.
O tej rzekomej biedzie to możesz dowiedzieć się bez problemu tylko pochodź trochę po szkołach w powiecie sanockim, to zobaczysz ile jest biednych dzieci potrzebujących pomocy i dyrekcja bardzo dobrze o tym wie, więc może nawet udzielą Ci informacji, a nie patrz przez pryzmat posesji czy samochodu, bo na jeden taki dom na wielu wsiach przypada dwa lub trzy inne domy gdzie jest bieda...
Zarejestrowany jako ZS 913HK w PaanBus Szczecin