Not logged in | Log in | Sign Up
Jak już Pedro to likwidacji 15. I to będzie uzasadnione.
1) Jedynka podbierze pasażerów z 40 na Skarpie więc luźniej w pojeździe.
2) Zaoszczędzone brygady z 15 przerzucić na 26 i 40 oraz utworzenie linii na trasie Rubinkowo II - Centrum
3) Utworzenie linii nr 4 Wschodnia - UMK, która odciąży 26,34 i 40.
Jedyny powód dla którego jeszcze akceptuję obecność 15 to brak czasówek.
Z tą likwidacją "31" to był przykład jak wykorzystać pętlę jako centrum przesiadkowe W końcu ta linia dociera na Rubinkowo i mogłaby się kończyć na pętli Uniwersytet, aby tramwaje przejęły jeszcze większą ilość pasażerów z linii autobusowych.
Generalnie lokalizacja pętli wyklucza jej głębszą funkcjonalność w roli przesiadkowej - nie ma skąd ludzi tutaj przesiadać żeby nie nadrabiali masy kilometrów. Na Motoarenie mógłby taki węzeł powstać, o ile miasto uruchomiłoby połączenia podmiejskie w kierunku zachodnim.
Czyli powstał bajer, który nigdy nie będzie funkcjonował "na 100%".
Nigdzie nie było powiedziane, że to ma być centrum przesiadkowe. Tylko zwykła pętla
@Mike - połączenia podmiejskie w kierunku zachodnim oj raczej byłoby ciężko miastu coś ciekawego zaproponować. Arriva ma doskonałą ofertę w tych okolicach
@Wojciech Osmański - oferta Arrivy nie byłaby wtedy zbytnio konkurencyjna ze zintegrowaną komunikacją podmiejską i miejską.
W skrócie działa to tak. Miasto wykonuje "inwestycję" nastawioną na zagospodarowanie środków unijnych (o zwyczaju 10% nie będę się rozpisywał). Buduje się byle co, byle gdzie, byle drogo, bo jak mawiał klasyk "im ten Miś droższy..." -dokończę bardziej współcześnie: tym 10% większe, hmmm. Niestety Komisja Europejska, wiedząc że Polska wciąż Bareją stoi, lubi czasem zobaczyć na co zmarnowano środki (vide lotnisko w Gdyni). W związku z tym, urzędnicy dążą do wykazania zasadności bezcelowego wydatku, nawet kosztem pogorszenia oferty komunikacyjnej i utratą wielu pasażerów. Ryba psuje się od głowy, ale widzę, że złe praktyki warszawskie dotarły -niczym chwast- aż do Torunia. Szkoda.