Not logged in | Log in | Sign Up
Gdzie te czasy, kiedy każdy wóz był inny i szło go poznać z daleka...
Było łatwo. Nawet jak były prawie identyczne wozy jak np 253, 257 i 261 w tych samych reklamach można było poznać z daleka po różnych kolorach numerów taborowych...
Tak samo jak żółto-niebieskie potworki wyróżniały się to ciemniejszym odcieniem żółtego, to mniej lub bardziej pochyłym świetlikiem.. Wystarczyło, że auto pojawiło się na horyzoncie i już było wiadomo co się zbliża. Pomimo niejako bałaganu w porównaniu z tym co jest teraz, było to niezwykle urocze.