Not logged in | Log in | Sign Up
@empi: Lepiej i wygodniej bronić złomów, niż potem się tłumaczyć przed kierownikiem za zatrzymany dowód - u nas to wygląda identycznie z tym że te krokodyle też się potrafią do byle bzdety przyczepić - przepalonej żarówki, czy jak ostatnio w nie będącym na moim stanie autobusie, który dostałem na jeden dzień, że nie mam naklejki na szybie informującej że to wyjście awaryjne i tej z liczbą miejsc - no tak, rano nie mam co robić, tylko liczyć naklejki, a w razie wypadku pasażerowie będą uciekać nie gdzie wygodniej i bezpieczniej tylko tam gdzie naklejka. Kolega raz stracił dowód w wiekowej 120M z 94` za brak spryskiwacza i niezgodność faktycznej liczby miejsc z tą wpisaną w dowodzie - przecież to miało wręcz "niebagatelne" znaczenie dla bezpieczeństwa pasażerów w 20-kilku letnim pojeździe. A prawda jest taka, że szczególnie u śląskich prywaciarzy w praktycznie każdym kilkuletnim autobusie miejskim zawsze jest coś do zrobienia - chyba, że zbliża się co półroczna rejestracja i każda taka kontrola wykaże jakieś uchybienie. Ale żeby nie było, że nie popieram kontroli ITD - bardzo dobrze, że wyłapują tych naprawdę zagrażających ruchowi drogowemu, jak te mające niesprawne hamulce itp.
@veruś ja na miejscu organów ścigania sprawdził bym czy przy podbijaniu przeglądów jest wszystko ok, bo jakoś dziwnie że niektóre wozy które wracają na trasy po zabraniu dowodu mają tą samą usterkę za który dowód został zabrany.
Takie kontrole powinny być codziennością,a kierowcy powinni być karani za unikanie kontroli a ich przełożeni powinni mieć odbierane linie.
Szukanie dziury w całym ma się nieżle ale z drugiej strony te największe złomy poznikały z ulic.