Not logged in | Log in | Sign Up
I takie postępowanie PKS Kamień Pomorski jest godne pochwały. Niestety pojawienie się prywaciarza powoduje często spadek zainteresowania usługami PKS-u, nawet pomimo identycznej oferty.
Niestety, ale w większości przypadków jest odwrotnie. PKS, po wejściu prywaciarza praktycznie z nim nie walczy. Ceny biletów nadal są wyższe a i niekiedy busiarz jest wcześniej wg rozkładu. Idzie się na łatwiznę poprzez wycinanie nierentownych kursów, zamiast walczyć o poprawę frekwencji obniżając ceny biletów, wysyłając lepszy tabor, czy zapewniając wcześniejszy przyjazd autobusu.
W większości przypadków tak właśnie jest. Jednak np. gdy Voyager utworzył linię Białystok - Suwałki, PKS Suwałki od razu obniżył ceny biletów, ale mimo to stracił spory udział w rynku.
Również na trasie Suwałki - Warszawa najwięcej pasażerów przewozi Żak, frekwencja w autobusach PKS spadła. I to nie tylko w PKS Suwałki, ale też Warszawa, Mrągowo czy kętrzyńskiej Arrivie.