Not logged in | Log in | Sign Up
Myślałem, że slizgacze i kołyski potraciły tylko wagony z Chorzowa... Panowie czas najwyższy ogłosić upadłość i mocno przeprosić wierzycieli.
To co się dzieje na zajezdni to ich sprawa. Skoro jest odstawione, a w przypadku 792 już tak długo, to sobie pożyczyli to i owo. Na linię wszystko na razie wyjeżdża kompletne.
Widzę też, że #792 stracił nawet hamulce szynowe.
I niestety wagon poszedł do kasacji...