Not logged in | Log in | Sign Up
5
Jelcz 043 #8058
Built: 1974
File size: 759.15kB
Comments
- MARZENIE (185.89.217.*) (2018-08-02 09:52:57.595471)+2
I jeszcze taka fajna laska na tym zdj
+2Nie no, trochę mnie w oczy kole. Caro jest tak klasyczne wobec ogórka, jak nowoczesny wieżowiec wobec XIX kamienic... tym bardziej gdy służy jako plackowóz.
- zadzior (*.31.145.136.ipv4.supernova.orange.pl) (2018-08-09 10:59:45)
Robercie: i tak, i nie. Niejako automatycznie "ogórek" kojarzy nam się z latami 60./70. Produkcja Jelczy 043 trwała jednak do 1986 roku (wiele egzemplarzy spośród tych zachowanych powstało w 1985 roku). Najnowsze Jelcze 043 pozostawały więc w ruchu jeszcze w latach 90. (niektóre - nawet do końca dekady). Chociaż coraz trudniejszym było spotkanie ich w dużych aglomeracjach, to w mniejszych miejscowościach, zakładach pracy i na peryferiach jeszcze się trafiały. A lata 90. obfitowały w Polonezy Caro i... małe, prywatne biznesy raczkującego, dzikiego kapitalizmu.
@Robert moje pokolenie ma niewiele wspólnego z ogórkami, zero wspomnień czy zdjęć. Jak najbardziej dobrze, że są zachowane na zabytki ale przynajmniej u mnie nie wzbudzają żadnych emocji. A Polonezi lub jeśli chodzi o autobusy Setri czy Mercedesy O303 to są Królowie Szos z czasów młodości i to są wozy, które zapamiętam i będę wspominał z rozrzewnieniem. Być może dla niektórych Polonezi jest mniej klasyczny od ogórka ale i tak jest fajny i nie ma co go porównywać do współczesnej plastikowej tandety.
- Mirek (*.neoplus.adsl.tpnet.pl) (2018-08-11 17:20:20)+1
A nie możesz pisać Polonezy, Setry... Co to za głupota zamiany y na i?
- +1
Słuchaj, sam jeżdżę Polonezem Caro z wyboru, ale dla mnie bardziej pasuje on do Ikarusa 280 i Jelcza 120 i wtedy można mówić o "klasycznym towarzystwie". Bo ja od początku doczepiłem się do gry słów. Caro nie jest klasycznym towarzystwem dla ogórka. Caro przy nim to dziecko, ewentualnie gówniarz jak kto woli.
Wiadomo, że wolę Ikarusy ale ogórek stał więc co zrobić no co zrobić?
- Michał (*.42.131.140.ipv4.supernova.orange.pl) (2018-09-20 17:17:07.634734)+1
Ja również mam Poloneza Caro z 1994r., ale z silnikiem 1.4 firmy Rover. Nigdy nie widział zimy, chowany po "staremu" czyli pod kocem w garażu. Absolutnie bez śladów korozji i w idealnym stanie. Niestety te auta z racji jeszcze "młodego" wieku nie są uznawane za klasyki, nad czym ubolewam. W temacie powyższego zdjęcia obydwa autka kojarzą się z polskim transportem i w tym kontekście można stwierdzić, iż mamy do czynienia ze spotkaniem klasyków. Tylko tak jak zauważył Robert z klasykami różnych pokoleń.
Pozdrawiam wszystkich współmiłośników
Send Your Comment
User functions
