Not logged in | Log in | Sign Up
Nie chciałbym wyjść na sztywniaka, ale o ile na liniach zabytkowych przebranie jest spoko, to na normalnych liniach oczekiwałbym jednak normalnego stroju. Czy prowadzenie trolejbusy w takim stroju jest w ogóle bezpieczne? Chyba niekoniecznie.
Rąk nie ma skrępowanych, oczy funkcjonują w pełni (nie są zasłonięte), nogi pewnie też swobodnie sobie myrdają po "pedałach", więc jak dla mnie to on może i za Lorda vadera albo Angielską Królową być przebrany, a nie będzie to miało wpływu na bezpieczeństwo, a i całym sercem jestem za tym żeby kierowcy mieli poczucie humoru i jak tylko mogą żeby się przebierali za co tylko mogą i na co im fantazja pozwoli
Czekam na zarządzenie ZKM-u dot. przebierania się kierowców za różne postacie.
Dziś po dłuższej przervvie vvyjechał 3002 z szarymi drągami był na 26
Czy on ma tristara