Not logged in | Log in | Sign Up
Takie pytanie może nie w temacie. Byłem teraz w weekend w Gdańsku i parę razy podróżowałem linią 186. Dlaczego poza sezonem wszystkie brygady były obsadzone przegubami?
Pracownicy Rafinerii generują spore obłożenie w godz. dojazdu i powrotu z pracy (jakiś czas temu była nawet afera, że autobus solowy nie zabrał wszystkich pasażerów zmierzających w kier rafinerii). Zresztą niektóre kursy do Sobieszewa potrafią mieć spore obłożenie ale warunek jest jeden musi być ładna oraz słoneczna pogoda.
Dawniej na 112 i 186 jeździły tylko przeguby z powodu mostu pontonowego, był zakaz przewożenia pasażerów stojących, następnie ze względu na stan mostu, wysyłano standardy (na początku z podwojoną częstotliwością, a później cichcem wrzucono starą częstotliwość z drobnymi dodatkami, a rozmiar bez zmian...), następnie po doraźnym remoncie przeguby wróciły na 112, a na 186 były rzadkością.
Jak wygląda teraz? Na 112 zawsze są przeguby, bo dość sporo pasażerów korzysta ze wsi Przejazdowo, Bogatka czy Wiślinki (co ciekawsze, przy przystanku Bogatka można zaobserwować bike&ride czyli rowery przywiązane do czego się da z pobliskich Koszwał). Na 186 tragedią jest przejazd przez Płonię czyli ulicę Benzynową, straszne pobojowisko. W weekendy 100% przeguby są na 186, a na codzień bardziej widocznie są solówki.
Akurat w zeszły weekend pogoda była wietrzna i deszczowa i te kursy 186, którymi jechałem woziły powietrze. Trochę to marnotrawienie zarówno pieniędzy jak i przegubów, które mogłyby jeździć na bardziej obłożonych liniach. Zostawić przeguba jedynie na tej brygadzie, która wozi pracowników z rafinerii, tak jak pisaliście.
W weekendy nie ma problemów z przegubami, także niech sobie wożą to powietrze. Taka prawda. W weekendy banany i starsze SU18 stoją na bazie, także nie doszukujmy się tu problemów, bo ich nie ma.
@Kuba: Najgorsze odcinki ul. Benzynowej zostały wyremontowane już.
Na 186 przeguby lubią wozić powietrze i tym samym tracić je. Na tej linii to wystarczy solówka, a w godzinach międzyszczytowych nawet kapena.
Problem jest, bo przegub na trasie kosztuje więcej niż solówka, więc nie powinien jeździć gdzieś, gdzie nie jest potrzebny. A w Gdańsku akurat szczególnie powinno się szanować każdy grosz.
Z tego co widzę, na dodatkach 179, ewentualnie 169 jeżdżą banany. Ogólnie fajnie, tylko napełnienia są nie na przeguba, a na O405N(dużo miejsc siedzących, Spacerowa jest długa, mało przystanków, dlatego krótkie trójdrzwiowce także są bez sensu). Gdańsk jest pięknym, bardzo zadbanym miastem, ale komunikacja jest do dupy.