Not logged in | Log in | Sign Up
Według mnie, akurat linia C, jako jedyna we Wrocławiu zasługuje na miano pospiesznej.
Powszechnie za jedyną prawdziwie pospieszną linię uważa się N, jednak do tego określenia pasuje również C, a nawet z własnych doświadczeń D, lecz oczywiście nie wszystkie kursy.
Linia C omija raptem 3 przystanki na trasie a w dodatku przy każdej kolejnej zmianie rozkładu wydłużają jej przewidywany czas przejazdu. Śmiechu warte
N-ka też omija ledwie 3-4 przystanki i kilka ma n/ż, więc szału nie ma.
W eNce po prostu się płaci za brak przesiadki. To także nieformalna, druga strefa miejska (jak w przypadku D).