Not logged in | Log in | Sign Up
No i na tym polega dzikość tego kraju, że za przewidziany w ruchu drogowym przepis trzeba dziękować, bo regułą jest jego niestosowanie...
A jak nie podziękujesz, to Janusz se pomyśli `co za ku.. i chu...`.
Ja nie dziękuję, wypuszczenie z zatoki uznaje za obowiązujący standard. A co Janusze sobie o mnie myślą, mam głęboko...