Not logged in | Log in | Sign Up
Z tym wyprzedzaniem Solarisa obecnie można by się kłócić... MAN wydaje się lepszym autobusem, dopóki nie musisz go naprawiać.
Ilu kierowców, tyle opinii. Dla pasażera zdecydowanie lepiej wykonany jest MAN. SU III nie tylko są głośniejsze, ale szybciej starzeje się w nich wnętrze. Nie mówię już o SU IV, które trzeszczą po wyjeździe z fabryki jak Scanie. To jest dramat. Jelenia Góra po analizie kosztów i niezawodności postawiła na MANa. Niestety z ostatnią serią były problemy.
Ciekawe jak to JG zrobiła, że postawiła na MAN? Sugerujesz, że wszystkie przetargi były ustawione? Dla pasażera układ wnętrza Solaris też ma lepszy - zwłaszcza w porównaniu do A37. Więcej miejsc siedzących przy takiej samej rzeźni, więcej miejsc z niskiej podłogi. Niedawno była już podobna dyskusja pod innym zdjęciem z Olsztyna - niestety jakość wykonania leci na łeb, na szyję w praktycznie każdej marce. Jeden szajs niestety :(
Ja ogólnie z Solarisa IV generacji, jako kierowca zadowolony nie jestem. Z pulpitem takim jak na powyższym zdjęciu, miałem okazję pracować jeżdżąc Neoplanem i strasznie uciążliwe jest to, że można regulować tylko kierownice, bez pulpitu...
Starachowice bardzo poprawiły się w produkcji autobusów więc lepiej przemilczeć ale tylko dlatego że tak na prawdę nie ma o czym gadać
Tak jak mówiłem. Z punktu widzenia kierowcy i pasażera MAN wydaje się lepszy. Natomiast z punktu widzenia zaplecza technicznego jest odwrotnie.
Pierwszy przetarg na dostawę 12 szt. wymagał wyposażenia w silniki Euro 6. Solaris próbował wymóc zmianę SIWZ, na szczęście niczego nie wskórał, wygrał MAN. W drugim przetargu również MAN zaoferował najkorzystniejsze warunki. SU IV to krok w tył, nie do pomyślenia jest żeby wnętrze w nowym autobusie trzeszczało jak w kilkuletnim pojeździe.Tak jest w krakowskich. MAN jest cichszy i lepiej poskładany, wnętrze również lepiej zaadaptowane. Więc jak widzisz tyle opinii ile ludzi. Kierowcy w Jeleniej jakoś też nie narzekają na MANa, więc stwierdzenia o wyższości SU od MANa to tylko twoja subiektywna opinia.