Comments

• 

  MICH@Ł (2019-08-27 09:19:46.544543)

  Podobny przypadek miał miejsce ubiegłej zimy w Grudziądzu na al. 23 stycznia, gdzie kierowca wpakował się rocznym Solarisem (#341) w dwulatka (#338). Przyczyną zdarzenia było wtedy dość niefortunne połączenia kostki brukowej w zatoczce z marznącą mżawką

   
• 

  Ryszard (2019-08-27 14:30:38.77711)

  +2

  Kiss&(don`t)Ride

   
• Lipton (2019-08-27 19:02:19.032575)

  +1

  @MICH@Ł: czyli niedostosowanie prędkości do warunków na drodze U nas w skali roku takich zdarzeń (znaczy najechań autobusowych) jest co najmniej kilka(naście). @Ryszard: ani jeden ani drugi z miejsca już o własnych siłach nie odjechał - #1008 odholowało pogotowie z MZA, a po #9330 przyjechał zajebisty kremowo-czerwony Jelcz 317 /kl

   
• 

  MICH@Ł (2019-08-27 19:10:11.638233)

  @Lipton: dokładnie tak jak napisałeś. Dwa dni przed kolizją jechałem z tym zawodnikiem i nawet pomyślałem, żeby to hamowanie na ostatnią chwilę kiedyś go nie zgubiło. No i długo nie czekałem, zaledwie od soboty do poniedziałku

   
• Lipton (2019-08-27 19:46:04.32685)

  +2

  Po pewnym czasie rutyna gubi. /kl

   
• alojz (*.ethnet.com.pl) (2019-08-28 18:05:51.485805)

  Zrobiłeś fotę Jelcza? Bo na phototrans jeszcze nie ma.
  http://www.garnek.pl/alojz/35167157/wgm-ru97
  http://www.garnek.pl/alojz/35167151/wgm-ru97

   
• Lipton (2019-08-28 19:54:31.259388)

  Tak, zrobiłem mu zdjęcie. /kl

   

Send Your Comment

Your name:

Your message:

By sending this form you are accepting the rules of this website

User functions

Share It: