Not logged in | Log in | Sign Up
Czemu? I jak są dostarczane karty do lokali w Koszalinie i innych miastach? Nie wiem, czy wolno to robić prywatnymi samochodami, a autobusy (jako pojazdy miasta przecież) gwarantują obsłużenie wszystkich komisji w ciągu kilkudziesięciu minut (5 pojazdów na nieco ponad 100 lokali).
W Głogowie jakiś ochotnik z danej komisji wyborczej przywozi karty w dniu wyborów przed otwarciem lokalu. Policja zna dane auta.
Czyli jednak radom to stan umyslu. Przegubem trzeba bylo leciec, kto bogatemu zabroni...
@MZ - wystarczy zaangażować "dostawczaki" straży miejskiej. Wyszłoby na pewno taniej.
Tak dostawczakami SM. Po 25 osob srednio rozwieźć na pace, albo jezdzic w te i spowrotem i po jednej...
Z członkami to racja, ale karty do głosowania nie wymagają autobusu
To może od początku, bo niektórzy chyba nie przeczytali całego opisu. W sobotę rano z budynku Urzędu Miejskiego wyszło w ciągu kilkunastu minut około 120 osób, którzy pokwitowali tam odbiór kart do głosowania. Na jeden autobus przypadało zatem po prawie 25 osób i tyle samo worków z kartami. Pozostali członkowie każdej komisji czekali w tym czasie w lokalach. Autobus podjeżdżał przed kolejne lokale wyborcze, karty były przenoszone do budynków - tam liczone i stemplowane pieczęciami danej komisji. Średni czas przejazdu od lokalu do lokalu to 4-5 minut (na peryferiach oczywiście nieco dłużej). To oznacza, że w niecałe dwie godziny karty trafiły do wszystkich lokali. Proponuję teraz obliczyć, ile razy musiałyby jeździć tam i z powrotem furgonetki Straży Miejskiej.