Not logged in | Log in | Sign Up
Solaris Urbino 12 #1508
Details
| Name | Solaris Urbino 12 (Solaris) Solaris Urbino 12/Solaris Urbino III (DAF PR183S1 184kW/250HP 9186cm3 E4) (ZF 6HP504C(6)) 27-91 [2-2-2] (2007-2007) | |
| VIN | SUU2411617BPN1110 | |
| Build Number | ||
| Built | 2007 | |
| Scrapped | ||
| Owners | ||
| 2007 | MZA Warszawa | |
| Registration Numbers | ||
| Year Of Get | Year Of Remove | Registration Plate |
| 2007 | WI 0243G | |
| Vehicle Numbers | ||
| Year Of Get | Year Of Remove | Vehicle Number |
| 2007 | 1508 / MZA Warszawa | |
| Other Information | ||
| Data pierwszej rejestracji 29.03.2007 | ||
Photos
10 april 2007 - Warszawa, most Siekierkowski. Ostatni - jak na razie - debiucik.
Author: 8239
Author: 8239
Comments: 3
13 october 2008 - Warszawa, ul. Powstańców Śląskich. Od 6 października na linii E-6 kursuje aż 5 solówkowych wtyczek: D7, D8, D9, D10, D11.
Author: Jamnik
Author: Jamnik
Comments: 2
12 june 2012 - Warszawa, ul. Połczyńska. Solaris obsługuje linię SH7, która w dni meczowe łączy parking w Broniszach z zespołem przystankowym Fort Wola. Tego dnia linia nie miała dużego wzięcia, gdyż na 1700 przygotowanych miejsc parkingowych zajętych było ok. 60.
Author: Banan
Author: Banan
7 march 2013 - Warszawa, al. Krakowska. Autobusy miejskie na tym odcinku alei Krakowskiej pojawiają się jedynie w nocy. Tym razem wyjechały z powodu wykolejenia Pesy #3109 na pętli P+R Aleja Krakowska i związanego z tym wyłączenia z ruchu tramwajów od pętli do skrzyżowania z ulicą Bitwy Warszawskiej 1920 roku.
Podziękowania dla ZaciszaniNa za szybkie info! :)
Author: empi
Podziękowania dla ZaciszaniNa za szybkie info! :)
Author: empi
Comments: 3
11 february 2017 - Warszawa, skrzyżowanie ulic Grójeckiej, Stefana Banacha i Bitwy Warszawskiej 1920 roku.
Author: Simon
Author: Simon
21 october 2019 - Łomianki, ul. Brukowa. "Pętla" linii 110 w Łomiankach to widoczne rondo i zatoka przed tymże rondem.
Author: jacekso
Author: jacekso
23 october 2020 - Warszawa, skręt z ul. Obozowej w ul. Płocką, pętla Młynów.
30 stycznia zmarł Igor Tański, którego widzimy za kierownicą tego autobusu.
Igor był długoletnim członkiem warszawskiego KMKM. W Klubie z wielkim oddaniem zajmował się naszym “francuskim pieskiem” czyli Berlietem (zdjęcie z 35-lecia KMKM, zdjęcie ze Zlotu Zabytkowych Autobusów 2015). Bardzo często zasiadał za kierownicą innych pojazdów tego typu, a od dwóch lat mogliśmy go spotkać na linii turystycznej 100 (zdjęcie w 4340, zdjęcie w 4617).
Igor był miłośnikiem Ikarusów i zajezdni Piaseczno. Był wielką kopalnią wiedzy o dawnym układzie komunikacyjnym Warszawy. Jego zdjęcia z lat 90. są świetnym dokumentem tamtej epoki. Właśnie w tych czasach był kierowcą zasilającym na zajezdni Ostrobramska, a latem 2019 roku rozpoczął zasilanie na zajezdni Stalowa, aby - jak prawdziwy miłośnik - pozaliczać odchodzące powoli MAN-y NG313 nazywane przez niego "nagietkami", ale lubił też jeździć Jelczami Mastero (zdjęcie). Mimo tego, że nie pracował w dawnym MZK, czuł się prawdziwym emzetkowcem. Na ważniejsze wydarzenia przygotowywał starannie wyhodowane "pekaesy" (zdjęcie). Do pasażerów podchodził zawsze uprzejmie, z uśmiechem - zarówno tych w drugiej klasie, jak i w pierwszej, czy nawet tych stojących na zewnątrz autobusu, między przystankami, z aparatem... Jeździł bardzo bezpiecznie. Do dziś pamiętam linię WOŚP-ową, podczas której pogoda uraczyła nas totalną szklanką na ulicach - Igor prowadził wtedy kwadrata. Jechaliśmy tak spokojnie i płynnie, nie było zupełnie strachu. Zawsze mogłam liczyć na Igora podczas imprez warszawskimi Jelczami. Gdy żegnaliśmy zajezdnię Redutowa to właśnie Igor wjechał na wstecznym biegu, w zupełnej ciemności - jakby nie było - niskopodłogowym przegubowcem na peron dawnego dworca Głównego (zdjęcie z cofania oraz zdjęcie na peronie). To również Igor przeciskał się kwadratem przez kręte uliczki prowadzące do wiaduktu nad Armatnią (zdjęcie z ul. Armatniej oraz zdjęcie z ul. Ordona).
W piątek 29 stycznia ostatni raz jeździł liniowo autobusem. Był to MAN NG313 nr 3337 na łączeniu linii 723 i 731. Ostatnim zabytkiem jaki prowadził była klubowa peerka nr 5299 i tym wozem go pożegnamy.
Żegnaj przyjacielu. Pewnie już jeździsz swoimi piaseczniakami w Krainie Wiecznych Odjazdów...
Author: MC
30 stycznia zmarł Igor Tański, którego widzimy za kierownicą tego autobusu.
Igor był długoletnim członkiem warszawskiego KMKM. W Klubie z wielkim oddaniem zajmował się naszym “francuskim pieskiem” czyli Berlietem (zdjęcie z 35-lecia KMKM, zdjęcie ze Zlotu Zabytkowych Autobusów 2015). Bardzo często zasiadał za kierownicą innych pojazdów tego typu, a od dwóch lat mogliśmy go spotkać na linii turystycznej 100 (zdjęcie w 4340, zdjęcie w 4617).
Igor był miłośnikiem Ikarusów i zajezdni Piaseczno. Był wielką kopalnią wiedzy o dawnym układzie komunikacyjnym Warszawy. Jego zdjęcia z lat 90. są świetnym dokumentem tamtej epoki. Właśnie w tych czasach był kierowcą zasilającym na zajezdni Ostrobramska, a latem 2019 roku rozpoczął zasilanie na zajezdni Stalowa, aby - jak prawdziwy miłośnik - pozaliczać odchodzące powoli MAN-y NG313 nazywane przez niego "nagietkami", ale lubił też jeździć Jelczami Mastero (zdjęcie). Mimo tego, że nie pracował w dawnym MZK, czuł się prawdziwym emzetkowcem. Na ważniejsze wydarzenia przygotowywał starannie wyhodowane "pekaesy" (zdjęcie). Do pasażerów podchodził zawsze uprzejmie, z uśmiechem - zarówno tych w drugiej klasie, jak i w pierwszej, czy nawet tych stojących na zewnątrz autobusu, między przystankami, z aparatem... Jeździł bardzo bezpiecznie. Do dziś pamiętam linię WOŚP-ową, podczas której pogoda uraczyła nas totalną szklanką na ulicach - Igor prowadził wtedy kwadrata. Jechaliśmy tak spokojnie i płynnie, nie było zupełnie strachu. Zawsze mogłam liczyć na Igora podczas imprez warszawskimi Jelczami. Gdy żegnaliśmy zajezdnię Redutowa to właśnie Igor wjechał na wstecznym biegu, w zupełnej ciemności - jakby nie było - niskopodłogowym przegubowcem na peron dawnego dworca Głównego (zdjęcie z cofania oraz zdjęcie na peronie). To również Igor przeciskał się kwadratem przez kręte uliczki prowadzące do wiaduktu nad Armatnią (zdjęcie z ul. Armatniej oraz zdjęcie z ul. Ordona).
W piątek 29 stycznia ostatni raz jeździł liniowo autobusem. Był to MAN NG313 nr 3337 na łączeniu linii 723 i 731. Ostatnim zabytkiem jaki prowadził była klubowa peerka nr 5299 i tym wozem go pożegnamy.
Żegnaj przyjacielu. Pewnie już jeździsz swoimi piaseczniakami w Krainie Wiecznych Odjazdów...
Author: MC
Comments: 1
