Not logged in | Log in | Sign Up
Wygląda trochę tak jakby narożnik budynku trzymał się tylko na autokarze... /kl
Wydaje mi się że po prostu kierowca zasnął ew.wpadł w poślizg .
Mówi się o tym, że autobus wpadł w poślizg. Kierowca, wraz z drugim są w szpitalu, ale ich życiu nic nie zagraża.
Dwóch kierowców, dwie koncepcje trasy i w końcu wypadek...
Podczas wyciągania autobusu zawaliła się ściana budynku. Film -> http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20131215/POWIAT01/131219775
Jak tylko wóz wróci do Elbląga to postaram się dowiedzieć jakie będą jego dalsze losy.
Mi szkoda rodziców z małym dzieckiem, którzy spokojnie sobie tam mieszkali i trafili do szpitala...
@ Eko: No szkoda auta, zwłaszcza, że krótko pojeździło w Elblągu, a było dobre, mały przebieg, silnik igła
@Michał K. : Najważniejsze że nikt nie zginął, a co do przyczyn trzeba poczekać, na zeznania kierowców, jutro będę wiedział kto jechał tym kursem, bo jadę do Wawy z znajomym który pracuje w PKS-ie
Szczęście w nieszczęsciu, że autobus nie uderzył w przyłącze gazowe, brakowało dosłownie kilku centrymetrów i nie chcę wiedzieć, co by było... Szkoda Siderala, ale dajmy spokój - cud, że wszyscy żyją!
@Michał K.: czyli wychodzi na to, że patrząc na materiał z podanego przez Ciebie linka dość dobrze oceniłem sytuację Dobrze, że tylko tak się to skończyło. /kl