Not logged in | Log in | Sign Up
Ależ one były nowoczesne wtedy. Gnioty się do tego nie umywały.
Tylko dlaczego takie awaryjne one były ? Niestety długo nie pojeździły, bo tylko 14 lat. Do dziś pamiętam, jak one mi się podobały wtedy. Mocno żałowałem, że nasze MZK, nie kupiło takich fajnych Ikarusów, tylko Jelcze M181. Powiem, że kocham wszystkie Ikarusy jakie są. Najbardziej mi się podoba seria 411, bo to jest totalny unikat, jeśli chodzi o Europę. Fajnie, że chociaż jeden Ikarus 411, się zachował w Polsce. Mogli, do kolekcji, takiego Ikarusa 417 też zachować. Tatuś, one były identyczne jak egzemplarz wrocławski, czy trochę inne ?
Ponoć Częstochowa w 1997 zamówiła 10 sztuk IK417,a dostała 17 sztuk IK280.
Oczywiście, ze były inne