Not logged in | Log in | Sign Up
tu widzimy węgierską logikę, zanotowali m.in. nowy przegub o wartości kilkakrotnie wyższej niż sam autobus, który za moment i tak w całości zaparkuje na złomie
Nie wszędzie. Tutaj się ładuje miliony forintów w kosztowny remont a póxniej na złom.
Nie wiem jak w reszcie kraju, ale w Radomiu i w Warszawie takie rzeczy też miały miejsce. Decyzja techniczna - remont, decyzja polityczna - wycofujemy wysoką podłogę.
W Szczecinie tak zakończyły żywot niektóre Jelcze 120M i Autosany H6, w Policach rok po remoncie wycofano MAN-a NG312 #752. Podobne rzeczy widziałem pracując w Tramwajach Szczecińskich, tam dodatkowo często decyzja o skreśleniu wagonu ze stanu przychodziła w momencie zakończenia dużego przeglądu technicznego typu ORZ, czyli zmarnowano 40 godzin pracy ludzi, sporo szczotek silnikowych, smarów, śrub, styków miedzianych, okładzin hamulcowych, nitów i innych części.
Podobne rzeczy były również w MPK Łódź dziewięć lat temu, tam kasowano pięć świeżo wyremontowanych w KZNS Solec Kujawaski Jelczy M181MB.
Parę gliwickich też poszło na zmarnowanie.
^ a tak to prawda. Osobiście grabiłem je na złomowisku. :( Przykre.
W Polsce i tak to raczej wyjątek niż reguła. Większość tych ikarusów co zeszła na złom to byly totalne heble.
Do niegospodarności szczecińskich spółek KM można dopisać również kasacje wozów w malowaniu Floating Garden po półtorej roku od momentu remontu/rewitalizacji. Oto przykłady
- Skład 105Np #1035+1036 z 1994 roku został pomalowany w barwy FG w październiku 2011 roku, wycofany pod koniec maja 2013.
- Volvo B10MA #1587 na początku lipca 2015 roku otrzymało barwy Floating Garden, wycofany w lutym 2017 roku.
- Autosan H6-20.02 #1747 - remont+malowanie FG czerwiec-lipiec 2012, wycofany w grudniu 2013 roku.
Najbardziej kuriozalnym przypadkiem był z Volvo B10MA #1580, które otrzymało w styczniu 2016 roku diodowe wyświetlacze R&G w spadku po Volvo B10MA #1556 - wycofane w październiku 2017.