Not logged in | Log in | Sign Up
Z tym zarzucaniem to cała frajda w jeździe przy takich warunkach.
:D
Rzeczywiście frajda, kiedy kierowca próbuje autobusem ruszyć z zatoczki, widząc w lusterku zbliżające się z tyłu samochody. Kierowca chce ruszyć mając możliwość włączenia się do ruchu, a tylna oś kopie dziurę w śniegu i stacza się na chodnik... A samochody jadą i za chwile wjadą w autobus, który utknął tylną osią w zatoczce - Tak to wygląda w Szczecinie. Ja tu frajdy nie widzę.
@Keniger samochodem to jeszcze fajniej niż autobusem a jak wszystko jest pod kontrolą kierowcy
Tja, samochodem jeszcze fajniej... jest tak wesoło, że dzisiaj na parkingu pod Outletem na Granicznej dostaliśmy "shota" od pędzącego 30-40 kmh Merca A w nadkole+tylne koło. Tłumaczenie? "Bo nie widziałem że tu jest droga". Witki opadają...
Nie no, to akurat to jest głupota, i brak wyobraźni, ale kontrolowana jazda w poślizgach jest przyjemna, przynajmniej dla mnie