Not logged in | Log in | Sign Up
Na 1 szego 2xT4 tylko
Podwójne składy KT4Dt - 31 października i 1 listopada. Zapowiedziana obsługa w taki sposób 12 brygad linii 8, ale wzorem lat wcześniejszych można przypuszczać że będzie odrobinę mniej.
Gdyby to ode mnie zależało, osobiście zmontowałbym przynajmniej jeden skład 3xT6 na EZG (1205+1211+1212 - max godzina roboty). Ale niestety odkąd jedyny słuszny kierownik z EZP jest na emeryturze nikt się w potrójne składy nie bawi, a szkoda.
Nie ma możliwości, aby EZG wypuściło choć jeden skład złożony z 3 wagonów czy to T6, czy 105Na, ponieważ EZG nie posiada przeszkolonych motorniczych na obsługę składu złożonego z trzech wagonów
Tak samo jak na pogodnie nie posiadają na potrójne tatry .
Ale posiadają na potrójne 105Na, a na Golęcinie nie posiadają na żadne
Nie prawda starzy motorniczowie posiadają nie wiesz to nie pisz ;].
Aha, posiadają? To Wypisz mi jednego który posiada, bo ja mam całkiem inne informacje na ten temat :]
Ale ja nie będę tutaj nazwiskami operować . To że na pogodnie jest taka opinia to już nie moja sprawa .
Nie tylko na Pogodnie jest taka opinia, bo znam tą opinie z Golęcina. A w sumie, jeżeli twierdzisz, że motorowi z Golęcina posiadają przeszkolenie na 3 wagony 105Na, to dlaczego nikt nigdy nie widział jeszcze składu złożonego z trzech wagonów z Golęcina ??
Bo na 1 szego z golęcina wyjeżdża wszytko na styk ,i nie ma z czego stworzyć trojaka a po 2 gie trojaki zawsze są z Pogodna bo tak zlecane jest z Klonowica.Ale i tak pewnie zaraz napiszesz ze to nie prawda ;] .
Może i prawda, ale nadal jestem tego zdania, że Golęcin nie ma przeszkolonych motorniczych na 3x105Na :]
hm, a na czym ma polegać szkolenie motorniczych do jazdy 3x105Na? to jakiś debilizm jeżeli tak, to rozumiem że kazdy jest przeszkolony do jazdy wagonem 105Na solo oraz do jazdy składem i ma stosowne zaświadczenia? to samo z KT4D i 2xKt4D :P
Krystian akurat w przypadku 3x105 chodzi o przełączenia i jakieś tam szkolenie trzeba mieć to chyba jest 2 godziny w założeniu. W Szczecinie na wagony typu 105 było robione szkolenia . Jeżeli chodzi o tatry to na początku podczas szkolenia jak miało ono tydzień to był jeden dzień że motorniczy jechał składem 2xKt4. Obecnie szkolenie trwa 2 dni więc już się tego nie praktykuje bo nie ma różnicy między solówką a składem w przypadku tatery .A co do ciebie romuś nie chcesz wierzyć to nie wierz nikt ci parzcież nie każe .
Co to za różnica w sensie awaryjności i przełączeń oraz obsługi technicznej przez motorniczego składu 2x105Na czy też 3x105Na? 100% usterek obsługuje się wciąż tak samo, identycznie: co to za różnica czy masz 2x105Na czy prowadzisz 4x105Na? Jak zaszwankuje przetwornica, rozrusznik lub drzwi to motorowemu to wisi, czy to 2. czy 3. wagon w składzie. Na trzeci klęło się jak jasny, bo to jednak 45m do przejścia do czwartych drzwi w trzecim wozie. Tego nie trawiłem jak jasny gwint. I to była jedyna różnica, ale żeby mieć na to szkolenie? Dopiero w ruchu należy pamiętać o 1/2 długości tramwaju więcej względem "codziennego" 2x.
[po chwili namysłu] Chyba nieźle się ktoś w Szczecinie musiał zesrać z potrójniakami (albo bał się obsrać, bo gdyby coś, gdzieś, kiedyś, itp. zasłony...) bo dla motorniczego (uwaga, nie dla kierującego pojazdem szynowym, mowa tu o Motorniczym) nie ma to większego znaczenia. Jednak dzięki takim "szkoleniom" i "wiesz o co chodzi, POTRÓJNIAK, no wiesz!, co nie?" itp. frazesom, przeciętnych motorków ściska w kroczu na samą myśl o "sami wiecie o czym". Tymczasem do przodu jedzie się wciąż w tę samą mańkę...
No dla mnie to też jest bzdura ;] .
Chwila chwila. Na Golęcinie nie było nigdy składów potrójnych nie ze względu na jakieś szkolenia, ale ze względu na długość kanałów zajezdni. Jeżeli na jeden kanał wjeżdżają 2 składy podwójne na styk, a solówek nie ma, to trojaki sprawiłyby, że nie byłoby jak poustawiać składy, bo albo zostałoby miejsce na solówkę z przodu, albo by wjechał skład mając pierwszy wagon wystawiony przed halą. Kwestia obsługi technicznej też byłaby problemowa, naprawa lub przegląd zajęłyby cały kanał...
Ale nie wszyscy którzy obecnie pracują na Golęcinie zawsze na nim jeździli .
Przestań tak bronić tego Golęcina...Ot Ku... Ci Miłośnicy...Zawsze z czegoś zrobią problem...
Ale ja nie bronie tak ja po prostu tam pracowałem i wiem trochę więcej niż miłośnicy własnie ,i nikt tu nie robi problemu laska