Not logged in | Log in | Sign Up
W kontekście Trako nie zapominajmy, że fryzjer strzyże czy modeluje tak, jak zażyczy sobie tego klient. Fakt, że w świecie idealnym etyka biznesu nie pozwalałaby pewnych rzeczy brać, ale świata idealnego nigdzie nie ma, więc trudno im odbierać jak by nie było prawo do kromki chleba za legnickie. Sprawiedliwości stało się zadość, bo grabarzowi legnickiej komunikacji i nie tylko z ponad 60 procent poparcie po 5 latach spadło do 15 i legniczanie wysłali go w podzięce na śmietnik historii.
Legnica nie miała zakresu dla linii podmiejskich. Było 4x dla Lubina i 5x dla Głogowa. Inaczej niż w Wałbrzychu gdzie Miejskie miały 1-15 a podmiejskie miały 3x.