Not logged in | Log in | Sign Up
Akurat baterie padły i zadowoliłem się jedynie przejażdżką T2. Do T4 było daleko. Ale "ja tam jeszcze wrócę".
Heh, to prawie tak jak w moim przypadku, z tym że na T2 mój aparat dokonał żywota a na T4 szkoda było mi kasy, bo wykraczało poza mój bilet jednodniowy i zrobiłem tylko jakiegoś knota na krańcówce.