Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.
21 august 2010 - Tresna, Zapora. DAB, kocie łby i piękne góry. Więcej mi do szczęścia nie potrzeba. Oczywiście wyjazd w góry nie mógł obyć się bez przygód. Chwilę wcześniej straciłem siodełko (ułamała się śruba trzymająca całą konstrukcję). Zniesmaczony chciałem wracać już w kierunku stacji w Żywcu (kilkanaście kilometrów na stojąco w górach nie było dla mnie zbyt świetlaną perspektywą). Na szczęście jadąc z Czernichowa w kierunku Tresnej znalazłem czynny sklep z narzędziami, śrubami itp. Naprawa kosztowała mnie 45 groszy...